Blackmagic DaVinci Resolve 14. NAB 2017, Wpis drugi
Kontynuując mój autorski przegląd po informacjach z NAB 2017, dochodzimy do oprogramowania. W pierwszym wpisie, który można przeczytać tutaj, skupiłem się na technicznych sprawach. Stąd trochę o kamerach, trochę o sprzęcie. Od razu trzeba powiedzieć jasno, że jest tego tak dużo, że trudno opisać wszystko. Teraz zajmiemy się oprogramowaniem, które od lat święci triumfy na konwencji w Las Vegas.
Resolve 14, czyli co Blackmagic daje w pakiecie
Nie będę oryginalny, bardzo interesuje mnie oferta firmy Granta Pettyego. Są bowiem obecni na NAB od 2010 roku ze swoim oryginalnym programem do edycji, jakim jest DaVinci Resolve, a jego ostatnie wersje (12 i 12.5) pokazały ogrom możliwości. W tym roku nie zawiedli, bo – co jest najbardziej widoczne – poszli w stronę audio. Jak podsumował sprawę portal NoFilmSchool.com (NFS) panel audio, obniżenie ceny wejściowej oprogramowania, obniżenie wymagań sprzętowych to kolejne otwarcie się na użytkownika:Resolve był nadal zbyt profesjonalny dla twórców treści i osób z postprodukcji – pisał NFS. – Teraz przyspieszony o 10 razy Resolve 14 powinien działać sprawnie nawet na przeciętnych maszynach PC oraz laptopach.Jak to się udało? Nie powiem, że nie mam pewnych wątpliwości, ale propozycje wyglądają obiecująco. Niestety, jak zawsze ze strony producenta sypie się w poniższym materiale dużo PR-owego gadania.